Yeti poprawa wygłuszenia

[ketivv]

Jego yeti jest dopasione maksymalnie w co się tylko da, więc może lepiej też wygłuszone, do tego to benzyna - inny silnik wydech itd - po za tym przejażdżka była krótka.

jeśli chodzi o "maks wypas" to mam wszytko z pominięciem skóry ;-)
w tym i okno dachowe które hm... jest też źródłem dźwięków
"muzyki-radia" prawie nie używałem od nowości (nie polecam fabrycznego Sound Systemu który mam) bo wszytko charczało, ale jak miało być inaczej jak całość poszyć boczków miała luzy technologiczne, grało to gorzej jak podstawowy system w drugim Yeti jakim dysponuje

silnik benzynowy zapewne będzie trochę cichszy jak też generowane przez niego drgania będą inne

Być może problemem w moim przypadku nie jest napęd czy łożyska czy piasty itd tylko zbyt wygórowane oczekiwania co do komfortu jazdy tym autem

nie sądzę żeby były zbyt wygórowane, ja lubię auta w których mogę przejechać 1500-2000 km na jeden strzał i niestety na Yeti-m się zawiodłem
hałas mnie dobijał do tego pozycja za kierownicą głównie pozycja prawej nogi na pedale gazu jest niekomfortowa

hałas wyeliminowałem, mam to co chciałem mieć słyszę auto ale te dźwięki mnie nie męczą

[fire]

wygłuszenie

Po wygłuszeniu samych nadkoli efekt jest naprawdę zadowalający. Ja zdjąłem plastykowe obudowy nadkoli i zakupiłem wykładzinę PROSO na allegro. Wkleiłem ją w zdjęte nadkola i jestem naprawdę zdumiony efektem. Pracy na około 2 godziny a efekt lux. Kolejnym etapem będzie podłoga bagażnika ale chcę zastosować maty wygłuszające a potem dopiero PROSSO.

[marbab]

fire, w tych miejscach Yeti generuje najwiekszy halas :?: